Odszkodowanie za wypadek w komunikacji miejskiej
Byłeś uczestnikiem wypadku podróżując w autobusie, tramwaju, pociągu? Sprawdź jakich roszczeń odszkodowawczych możesz dochodzić.
- Dokonamy bezpłatnej analizy Twojej sprawy.
- Uzyskamy dla Ciebie najwyższe możliwe odszkodowanie.
- Nie pobieramy żadnych zaliczek i opłat wstępnych.
Odpowiedzialność właściciela lub też użytkownika środka komunikacji publicznej jest znacznie bardziej zaostrzona niż odpowiedzialność właścicieli samochodów osobowych. Jest to odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Jedynie całkowita wina pasażera, siła wyższa czy też działanie osoby trzeciej powodują zwolnienie przewoźnika z odpowiedzialności cywilnoprawnej i kształtuje się w oparciu o art. 435 §1 k.c. „prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności”.
Roszczenia związane z zajściem wypadku komunikacyjnego kierowane będą do kierowcy autobusu oraz ubezpieczyciela z którym zawarta została umowa od odpowiedzialności cywilno prawnej.
Za wypadek w komunikacji miejskiej zasady dochodzenia odszkodowania podlegają takiemu samemu reżimowi udowodnienia zaistniałej szkody jak w pozostałych roszczeniach powypadkowych. Mianowicie należy udowodnić fakt zajścia zdarzenia powodującego powstanie szkody, związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a zaistniałą szkodą oraz zawinione działanie sprawcy zdarzenia.
Roszczenia wypłacane będą z OC sprawcy wypadku ale istnieje także możliwość dochodzenia dodatkowego roszczenia z polisy sprawcy od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków. By dochodzić tego rodzaju roszczenia należy wezwać sprawcę szkody o to by określił i oświadczył, czy podlegał takowemu ubezpieczeniu czy też nie.
Mocą dowodową dokumentującą zdarzenia będą zeznania współpasażerów, którzy zechcą spisać oświadczenie w tej sprawie oraz podać swoje dane łącznie z numerem dowodu osobistego, zeznania innych świadków, którzy widzieli wypadek, zeznania lekarza pogotowia ratunkowego, ratownika medycznego, kierowcy karetki, zeznania wezwanego na miejsce wypadku policjanta czy też strażnika miejskiego, zdjęcia zrobione od razu na miejscu wypadku obrazujące zdarzenie komunikacyjne, wreszcie dokumenty potwierdzające uraz ( wśród nich np.: diagnoza lekarska, wypis ze szpitala itp). Co więcej, jeżeli podczas wypadku uszkodzony został jakiś wartościowy przedmiot np. laptop lub np. kamera, zniszczona została odzież poszkodowanego uzyskamy odszkodowania za utracone lub zniszczone podczas wypadku przedmioty.
W opisywanej sytuacji można domagać się dwóch rodzajów roszczeń – odszkodowania oraz zadośćuczynienia. W przypadku dochodzenia roszczenia odszkodowawczego należy udowodnić to, że w wyniku zdarzenia doszło do uszczerbku majątkowego. Pomocne zatem będę wszelkie dokumenty wskazujące na nieobecność w pracy czy też utracony zarobek. Dodatkowo niezmiernie ważna będzie dokumentacja wszelkich wydatków poniesionych na leczenie oraz rekonwalescencję.
Niezmiernie ważnym jest również możliwość dochodzenia także roszczenia o zwrot kosztów opieki nad poszkodowaną, nawet jeśli opieka ta sprawowana była przez członków rodziny (dowodem są ich zeznania jako świadków). Przykładowo jeśli opieka sprawowana była 3 godziny przez 84 dni, to za każdą godzinę ubezpieczyciel powinien zapłacić 7 zł (taka jest obecnie stawka w przypadku wynajęcia opiekunki). Trzeba też zaznaczyć kto sprawował opiekę i czego ona dotyczyła (np. zastępowanie w robieniu zakupów, praniu, gotowaniu, pomoc w ubieraniu się, myciu).
W dochodzeniu roszczeń o zadośćuczynienie konicznym jest wykazanie poniesienia uszczerbku na zdrowiu. Niezbędnym jest zatem zbadanie przez lekarza orzecznika a w postępowaniu sądowym biegłego z zakresu medycyny.
Analiza uszczerbku na zdrowiu opiera się głownie o wytyczne wskazane w rozporządzeniu Ministra Pracy z 18 grudnia 2002 roku ( Dz.U. 2002 nr 234 poz. 1974), gdzie za określone uszkodzenia ciała ustala się wysokość procentową uszczerbku. Należy w tym miejscu wskazać, że ubezpieczyciel sprawcy szkody z reguły posiada własnego lekarza orzecznika, który badając poszkodowanego wystawia własną opinię co do rozmiarów szkód na ciele ofiary wypadku. Opinia lekarza orzecznika z reguły jest kwestionowana na późniejszym etapie w postępowaniach sądowych i stąd zachodzi konieczność powołania biegłego sądowego.
Wysokość zadośćuczynień przyznawanych przez sądy oparta jest z reguły na wyliczeniu, że za każdy procent uszczerbku na zdrowiu, przysługuje kwota od 1500,00 złotych. Jak warto podkreślić przyznana kwota nie jest jedynie uzależniona od uszczerbku zdrowotnego, ponieważ dodatkowo może ulegać zwiększeniu poprzez uwzględnienie wszelkich cierpień fizycznych oraz psychicznych jak np.:
- długi okres rekonwalescencji;
- konieczność spania w nienaturalnej pozycji;
- konieczność brania silnych lekarstw;
- długotrwały ból zranionej czy też uszkodzonej części ciała;
- utrudniona czy też uniemożliwiona na skutek wypadku określona czynność życiowa regularnie wykonywana przez poszkodowanego przez zdarzeniem wypadkowym ( np.: regularne spacery, jazda na rowerze, częste uprawianie sportów).
Na etap postępowania sądowego można zdecydować się nawet wówczas gdy ze strony ubezpieczającego zostanie wypłacone odszkodowanie wraz z zadośćuczynieniem. Dzieje się tak dlatego, ponieważ kwoty przyznawane przez Ubezpieczającego są z reguły zaniżone. Tym samym osoba, która uznaje, że przyznana kwota nie odpowiada rzeczywistym stratom materialnym oraz zdrowotnym powinna skierować roszczenie na etap postępowania sądowego. Praktyka pokazuje, że odszkodowania przyznawane przez sądy są znacznie większe niż wycena strat przyjęta przez ubezpieczyciela.